Opis
Od tych właśnie kilku skromnych słów wstęp do dzieła swojego życia rozpoczął zielonogórzanin
i miłośnik Zielonej Góry z końca XIX i początku XX wieku – kronikarz, nauczyciel i archiwista miejski – Hugo Schmidt. Te same słowa w niemalże sto lat później wypowiedzieć mógłby, oddając w ręce zielonogórzan owoc swej pracy, także i autor niniejszego polskojęzycznego opracowania i analizy części wstępnej dzieła tego niezwykłego człowieka, również rodowity zielonogórzanin i również miłośnik naszego miasta oraz jego dziejów, zarówno tych dawnych – niemieckich,
jak i powojennych – polskich, choć człowiek zupełnie innej epoki w dziejach miasta – przełomu stuleci XX i XXI.
Z zamiarem wykonania ze wszech miar interdyscyplinarnie zakrojonego, przede wszystkim jednak filologiczno-translatorycznego studium nad treściami zawartymi w monografii Hugona Schmidta oraz – co niezwykle istotne – źródeł przezeń wykorzystanych,
nosiłem się już od bardzo wielu lat, lecz intensywna działalność naukowa nie pozwoliła mi w tym okresie na wiele więcej niż na ułożenie co najwyżej koncepcji i zarysu cyklu monografii, traktujących o treściach zawartych w dawnych tekstach zielonogórskich autorów-dziejopisów, którą niniejszy tom ma otwierać.
[frg. wstępu]