Opis
Opracowanie ma charakter badawczy, oparte na materiałach źródłowych […]. Autorka zachowała się niezwykle skromnie i powściągliwie, bardzo ostrożnie. Przy otwartości i fantazji jaką reprezentował Stanisław Ignacy Witkiewicz taka postawa autorki jest jak najbardziej uzasadniona. Z drugiej strony skrupulatność, dokładność niemal matematyczna z jaką traktował kwestie zdrowotne sam Witkacy zasługuje na pełną wiarę pisanym przez niego relacjom. Chorował na schorzenia, które mało są przydatne w identyfikacji szczątków artysty. Jego życie miało charakter metafizyczny, filozoficzny, artystyczny, absurdalnych skojarzeń, groteski, absurdu i fantastyki i pełnej oceny jego stanu zdrowia nie sposób określić wyłącznie w kategoriach fizycznych. Z definicji też zdrowie jest kategorią mentalną, bowiem ten jest zdrowy kto zdrowym się czuje.
[Z recenzji prof. Jacka Rudnickiego]
Postacią Stanisława Ignacego Witkiewicza zajmowało się wielu badaczy. Ich wszystkie wysiłki skupiały się jednak niemal wyłącznie wokół jego dokonań artystycznych. Twórcę przedstawiano jako człowieka obciążonego wielkim bagażem ułomności psychicznych. O niedoskonałości Witkiewiczowskiej somy pisano rzadziej. Do niedawna tylko nieliczni znawcy twórczości Witkacego mogli się zapoznać z materiałami, które znajdują się w Książnicy Szczecińskiej – listami do żony Jadwigi. O chorobach trapiących Stanisława Ignacego napisano niewiele, a przecież to właśnie codzienne przypadłości ciała i ducha najczęściej zaprzątały umysł Witkiewicza.
Rozprawa Choroby Stanisława Ignacego Witkiewicza w korespondencji do żony Jadwigi jako przyczynek do identyfikacji jest próbą ustalenia potencjalnych chorób, które mogły wyryć ślad na szkielecie Witkacego. Przyczyniłoby się to do identyfikacji jego szczątków.
[…] Niniejsza rozprawa ma na celu: ustalenie, na jakie choroby chorował Stanisław Ignacy Witkiewicz; określenie, czy te choroby mogły być przyczyną śmierci artysty; stwierdzenie, czy tego rodzaju schorzenia mogły pozostawić ślady, mające wpływ na ewentualną identyfikację szczątków znajdujących się na Polesiu.
Podstawowy materiał do badań stanowiły, nieopracowane dotąd, szczecińskie archiwalia. Poddano analizie 1258 listów, telegramów, kart pocztowych, pisanych przez Witkiewicza głównie do żony Jadwigi. Całość korespondencji znajduje się w Książnicy Pomorskiej w Szczecinie, w starej części budynku, w Dziale Rękopisów – Muzeum Literackim. Jest to miejsce szczególne. Wśród wielu pamiątek znanych Polaków są tutaj te bardzo bliskie Witkiewiczowi. Czerwone, tekturowe pudełko, a w nim dwie kule, połowa trzeciej, trzy kamyki i ołowiany żołnierzyk bez głowy, tudzież srebrny zegarek. Jest też drewniany stolik, przy którym pracował artysta, stare fotografie oraz prace Witkacego. Jednak najpiękniejszy jest portret Jadwigi Witkiewiczowej, łaskawie spoglądającej na czytelnika na tle egzotycznej roślinności. A wszystko to dzięki państwu Flukowskim, zaprzyjaźnionym z Jadwigą Witkiewiczową, jej spadkobiercom i wykonawcom ostatniej woli.
[…] Wartość naukowa tego zbioru to nie tylko wzmianki o samym Witkacym. Korespondencja stanowi bogactwo informacji o dawnych sposobach leczenia oraz zapobiegania chorobom. Pisarz często dostarczał informacji temat samoleczenia, cytując gotowe recepty. Miał też inne, własne, wypróbowane sposoby radzenia sobie z dolegliwościami.